Ledwo dotrwałam do końca, nudny i chaotyczny, pomysł sam w sobie niby ciekawy ale
ogólna realizacja to porażka.. Tyle świetnych aktorów a jednak totalna klęska.
Film składający się z wielu parominutowych historyjek pokazujący jak ludzie w Nowym
Yoorku będący tak blisko siebie mogą się od siebie różnić, z jak różnych swiatow
pochodza a jednoczesnie na codzien mijaja sie na ulicy.
NY I LOVE U - oceniam ostatecznie jednym słowem : dziwny...
Przytłaczająca ilość znakomitych artystów nie wystarczy aby zrobić dobre kino. O jakości
filmu mówi fabuła, a nie sława aktorów. Szkoda, że nie łączy się to w całość. Za dużo tych
wątków, to trochę męczy. Nie zdążymy utożsamić się z historią bohaterów.
Bardzo ciekawe, nietypowe i oryginalne wątki, nie są to oklepane historie miłosne, bardzo
mi się podobał, miło się ogląda, oprócz tego piękna muzyka.
bardzo sympatyczny seansik chociaż czasami niektóre historyjki ciut niejasne, ale polecam, obsada super
Niestety film nie dał rady. Totalnie przeciętny. Chwile uśmiechu przy widoku znajomych twarzy gwiazd nie pomogły.
Najbardziej podobał mi się epizod z balem maturalnym, niezła pointa.
Mam pytanie - czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak nazywa się aktor, grający w segmencie "Brett Ratner", chłopaka, który przyszedł z dziewczyną graną przez Blake Lively?
Gwiazdorska obsada, ale większych głupot nie widziałem, w filmie nie było nic ciekawego prócz świetnej gry ethana hawke'a i shi labeufa.
Podobała mi się historia staruszków i tej Chinki, którą malował ten mężczyzna. W fajny sposób były nagrywane historie tej blondynki i tego faceta, którzy się przespali i tej starszej pani i kulejącego lokaja, ale tej drugiej nie zrozumiałam. Dziwny, ale fajny wątek z tą na wózku i tą prostytutką. Nie podobała mi się...
więcej
Film (lub filmy -jak kto woli) oceniam na dobry (7/10).
Dałabym więcej, lecz niektóre "historyjki", mimo iż ciekawe, były za krótkie, - powiedziałabym nawet, że temat nie został "wyczerpany", a szkoda.
Najbardziej podoba mi się w całym filmie segment Shekhara Kapura - jest (jak dla mnie przynajmniej) piękny,...
A ja uważam że posiada swoją głębie, często się zdarza że tego typu dzieła filmowe trzeba obejrzeć minimum 2 razy by przekonać się co aktorzy , reżyser chciał przedstawić.
Pare naprawdę rewelacyjnych historii gdzie w tle można dojrzeć słowo 'miłość' przedstawiona na różne sposoby i odbierana przez każdego z nas...