Zawsze uważam, że nie należy wypowiadać się na temat reżysera/jego filmów tylko po oglądnięciu jednego z nich. Zacząłem od Vicky Cristina Barcelona (nie wiem, czy dobrze napisałem), który był filmem chwalonym wśród odbiorców. I cóż oczekiwałem? Błyskotyliwej, nietuzinkowej komedio-dramatu od (podobno) fantastycznego...
więcejzwrotami akcji. Do tego przewrotna pointa, że w sumie najlepiej poradziła sobie ze swoim życiem naiwna i walnięta starsza pani, słuchająca szemranej wróżki, a reszta bohaterów zdecydowanie przekombinowała. mając w istocie większe od niej złudzenia.
Nagle się ucina, bez sensu. Tak jakby brakło pomysłu na zakończenie wątków. Co do samego filmu to średniak z kilkoma przebłyskami. Allen dla mnie reżyserem jest nie równym raz dobry film raz słaby ten raczej do drugiej grupy bym zaliczył.
Lubię filmy Allena, jednak idąc na seans po przeczytaniu opinii ludzi na filmwebie miałem do niego lekką rezerwę. Całkiem niepotrzebnie ..... film był dobry, momentami śmieszny, momentami irytujący ( kiedy Sally próbuje uzmysłowić mamie, że wróżka to oszustka, lub kiedy Greg unika odpowiedzi na pytanie Sally "co by...
Najnowszy Allen - i wystarczy za komentarz. Może maestro ma czasami spadki formy, ale na ostatnich filmach się nie zawodzę ! Spodziewam się inteligentnych , przegadanych komedii i dokładnie to dostaję. Aż miło oglądać!
Tym razem intrygę napędzają kryzysy (małżeńskie oczywiście) dwóch par - rodziców i dzieci. Rodzi...
Bardzo fajny film. Prosty, ale cyniczny i ironiczny.
O tym, że ludzie są głupi, a wiek wcale nie idzie w parze z dojrzałością.
Im człowiek starszy, ty bardziej wiarygodny w rolach, które odgrywa i tyle :)
Reżyser zaserowowal nam smakowity kąsek z nutką goryczy. "Poznasz Przystojnego Bruneta" pomimo tego że jest komedią, która urywa się z częściowo niewyjasnionymi sprawami, pokazuje jak łatwo ludzie potrafią uledz manipulacji, ale przede wszystkim sławie, majątkowi- aby je zdobyć skłaniają się do najbardziej brutalnych...
więcejprzez cały czas miałam wrażenie, że oglądam "resztki" po "Co nas kręci, co nas podnieca".
Może zobaczę kiedyś jeszcze raz, żeby zweryfikować wrażenia, póki co 5/10
właśnie ten film jest jednym z lepszych bo reszta jego filmów jest zbyt nudnawa, może ze 3 dobre filmy z całej jego twórczości się znajdą i właśnie ten jest jednym z nich polecam
To chyba najsłabszy film Allena jaki widziałem. Przyznam szczerze, że jego dawniejszej twórczości prawie nie znam (niestety "poczucie misji" telewizji publicznej nie obejmuje nadawania nieco starszego, ambitnego kina) ale z tych powstałych w XXI w. widziałem prawie wszystkie i w większości były to filmy co najmniej...
W lekki , przystępny sposób , z dobrą grą aktorską , fajną muzyką i Londynem w tle , film Woodego Allena bez silenia się na długie i nudne filozoficzne wywody pokazuje nam jedną z prawd o nas ludziach i o życiu. Jaką ? Warto obejrzec film by się dowiedziec. Oczywiście Allen nie odkrywa tu Ameryki ale to sztuka umiec...
więcej