Carnival Row
powrót do forum 1 sezonu

Nawet bardzo, gdyby nie jak zwykle i standardowo starano się przepchnać a właściwie to upchnać typową dla amazonów, netflixów i już chyba całego Hollywood lewacką, komunistyczną ideologie, przesłanie i marksizm kulturowy. Tutaj to już nachalnie wręcz walili w administrację Trumpa i w całą prawicowo-konserwatywną stronę. Biedni migranci, uciśnione grupy mniejszościowe, zły człowiek (oczywiście biały, bo żadnego czarnego po stronie ludzkiej nie było) - człowiek u władzy, deportacje, prześladowania, związki mieszane (tutaj właściwie to zoofilia na całego i bzykanie w każdym epizodzie) - propaganda na całego...czyli normalka jeśli chodzi o dzisiejsze produkcje zza oceanu. Ale jeśli ktoś to wyłapuje,widzi, rozumie to można odfiltrować i cieszyć się bardzo dobrą produkcją.

dewille

W bardzo prawacki sposób podsumowałeś jeden z kanonów fantasy - literatura, D&D, nawet świat gier komputerowych - elfy, krasnoludy, niziołki czy gnomy. Chcesz tego, czy nie, uchodźcy, mniejszości i inności były i są, prawie zawsze, prześladowane i ciemiężone. A już czepianie się do koloru skóry postaci w fantastyce, graniczy z obsesją i zaczadzeniem. Doszukując się takich alegorii, udowadniasz istnienie takich zjawisk w rzeczywistości.

dePedro79

w momencie gdy ktoś pisze o filmie używając słów "lewacki" z góry wiadomo że nie ma co na taką personę strzępić klawiatury, mimo wszystko ładnie go podsumowałeś ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Widz_30

Nie zesraj się

dePedro79

oczywiście masz rację, Hollywood od dawna czci szatan i zepsucie tylko kasa propaganda sodoma i gomora mogli odrazu pornola nakręcić

ocenił(a) serial na 6
dewille

A jak sobie wyobrażasz przedstawienie świata z Carnival Row w sposób nie raniący twoich uczuć?
I niezbyt uważnie oglądałeś, bo byli czarnoskórzy bohaterowie po stronie ludzi.

ocenił(a) serial na 8
dewille

W tym serialu przynajmniej jest coś poza propagandą, a ta prowadzona jest, trzeba to oddać, z wyjątkową finezją jak na obecne standardy. Dla mnie ten serial jest świetnym przedstawieniem tego czym jest polityka i wojna. Dodatkowo wygląda bardzo dobrze. Nie wiem tylko dlaczego jest o nim tak cicho.

ocenił(a) serial na 5
dewille

faktem jest, że dziwnie się ogląda serial, w którym koniecznie "małoludy" muszą być kolorowe, a cały parlament biały dodając do tego, że ptaktycznie wszystkie te grupy miały elity bazujące na białych...

obojętne czy to byli komuniści, czy rogaci, czy latajki, czy burgowie... we wszystkich tych grupach to biali prowadzili narrację.

problem jednak w zasadzie opiera się na czym innym...

polega na tym, że całość tworzy iluzję, że coś się w dwóch sezonach dzieje gdy tymczasem mam wrażenie, że jedyne co się działo, to namnażanie wymówek i niewiele więcej.

niby 2 sezony były śledztwa, które na dobrą sprawę mogło być jednym i tym samym śledztwem z udawanym rozwiązywaniem co kilka odcinków i kolejnymi ofiarami, a w końcu śmiercią prawdziwego sprawcy przypadkowo w jednej z masakr w trakcie... ;-)

najśmieszniejsze, że w końcowej scenie jeśli miałbym stawiać na coś to na dakt, że ów główny bohater ojca miał jednek zupełnie innego i całkiem pod koniec serialu żyjącego, a reszta to były brednie lewactwa i prawactwa żeby tylko obie grupy mogły poudawać, że coś robią...

okropny serial... prawie tak okropny jak nasza obecna rzeczywistość.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones